Pierwsze "poważniejsze" zdrowe zakupy - krótki opis i porównanie cen.
Wszystko oprócz otrębów żytnich i amarantusa kupione w Carrefour w Galerii Mokotów.
Papryka żółta i czerwona po 6,99zł za kg, pomarańcze 2,99zł/kg.
Jestem bardzo zadowolona z kokosów - 3,19zł za sztukę! (później się okazało że jeden z trzech był spleśniały w środku)
Awokado - 1,79zł/szt.
Szpinak baby 150g - 7,29zł
Mozzarella była w promocji, po 1,99zł. Co prawda nie jest light, ale i tak nie jest źle, na 100g: 20,1g białka, 0,1g węglowodanów, 15,6g tłuszczu.
Do tego woda mineralna, wysoko zmineralizowana. Moja ulubiona Muszyna - 2,09zł/2l i na próbę Krynica (trochę mniej minerałów) - 1,89zł/2l.
Po dwóch tygodniach treningu z dietą, pozwoliłam sobie na dwie rzeczy ekstra (taka nagroda):
1. Masło orzechowe
Miałam zrobić sama, ale w końcu kupiłam..
Firmy Felix, 73% orzechów (to najwięcej z tego co było w sklepie), na 100g: białko - 19g, węglowodany - 29g, tłuszcz - 42g. Cena: 9,19zł
Obiecałam sobie że będę jeść nie więcej niż 2 łyżki dziennie i nie codziennie. Dzisiaj już swoją porcję zjadłam. I wiecie co? Nieeeboo w gębie! :D
2. Czekolada Lindt 85%, 100g 8,49zł
Ale ta czekolada to już nie dzisiaj.. Na zdjęciu załapał się jeszcze pumpernikiel, 250g 2,79zł (spoko, myślałam że będzie droższy).
Poza tym tanie siemię lniane 500g - 2,99zł
Za to w carrefour nie było otrębów żytnich, znalazłam w sklepie Ogranic (też w GalMoku), 4,80zł za 0,5kg.
Przy okazji kupiłam jeszcze amarantus, 9,40zł za 150g (w necie widziałam taniej, no ale +wysyłka). Ostatnio czytałam o nim dużo dobrego, zobaczymy.
Ogólnie wydałam na jedzenie 87,92zł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz