Moje kolejne podejście do fasoli. Wyszły mało słodkie, ale mimo to zjadłam od razu dwie ;) Mocno korzenne. Zastanawiam się czy nie oblać ich gorzką czekoladą, ale chyba dam spokój i tak zjemy ;)
Składniki na 11 muffinek:
puszka czerwonej fasoli
3 łyżki otrębów żytnich
1 łyżka przyprawy do piernika
2 łyżki kakao
1 łyżka jogurtu naturalnego
2 garście suszonej żurawiny
garść rodzynków
garść orzechów arachidowych (niesolonych oczywiście)
odrobina słonecznika
3 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 mały cukier wanilinowy (8g) - gdybym miała stevię to bym ją dała zamiast tego cukru
Fasolę odsączamy, płuczemy i blenderujemy. Białka ubijamy na pianę. Następnie wszystko razem mieszamy. Piekłam w 200st., 25 min.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz